Także kiedy na czas uregulujemy swoje długi, po jakimś czasie może zdziwić nas wezwanie do zapłaty. Banki potrafią znaleźć także jedno nieznaczne zaniedbanie i po czasie przesłać zdziwionemu kredytobiorcy list, w którym zażądają zapłaty dużej sumy. Bywa też, iż stajemy się dłużnikami nie biorąc nigdy kredytu. Lekceważąc podobne wezwanie nic nie zdziałamy, gdyż ściąganie należności zacznie się bez naszej zgody. Co zatem robić? Warto zwłaszcza przesłać do sądu sprzeciw do nakazu zapłaty. W tym artykule podpowiadamy, jak go uzupełnić.
Sprzeciw od nakazu zapłaty – w jakich przypadkach go napisać?
Sprzeciw od nakazu zapłaty umożliwia zakwestionowanie wyroku sądu – zwłaszcza, jeśli tamten był wydany w czasie rozprawy za zamkniętymi drzwiami. Szczególnie często sprzeciwy pisane są w sprawie nakazów dostarczonych przez sądy elektroniczne, bo wiele z tych długów jest już przedawniona tudzież nie istnieje. Na napisanie sprzeciwu mamy dwa tygodnie od dnia dostarczenia pisma – nie powinniśmy zatem czekać.
Sprzeciw od nakazu zapłaty – pomoże prawnik
Nie zapominajmy, że sprzeciw od nakazu zapłaty będzie tym skuteczniejszy, im więcej zawrzemy w nim faktów świadczących o tym, iż nie powinniśmy regulować danego długu. Jeżeli faktycznie nie uregulowaliśmy jakiejś należności, ale dług już się przedawnił, koniecznie o tym napiszmy. Jeżeli natomiast twierdzimy, że długu nie zaciągaliśmy, musimy poinformować o tym sąd. W sporządzeniu sprzeciwu od nakazu zapłaty pomoże nam prawnik – także elektronicznie lub przez telefon.
Dane teleadresowe:
Uważaj.pl sp. z o.o.
ul. Traktorowa 126
91-204 Łódź
Tel.: 22 490 88 99
E-mail:
[email protected]